Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Wierszyki, rymowanki dla najmłodszych

Data utworzenia : 2013-04-19 12:03 | Ostatni komentarz 2021-05-05 18:04

Iwona

28658 Odsłony
78 Komentarze

Przypomnijmy sobie wszystkie wierszyki, rymowanki z dzieciństwa. Wykorzystajmy wspólny czas z maluchami na wspólnej zabawie.

2013-04-24 10:59

Pewnie, że się przyda:D Ja jestem na etapie nauki takich rymowanej, bo mój synek jest strasznie zaciekawiony jak mu coś nucę. Od siebie też coś dam: Tu sroczka kaszkę warzyła i dzieci swoje karmiła (na wewnętrznej stronie rączki kręcimy jak w garnuszku): - Temu dała na miseczce (lekko okręcamy małego paluszka) - Temu dała na łyżeczce (okręcamy palec serdeczny) - Temu dała w garnuszeczku (okręcamy palec środkowy) - Temu dała w dzbanuszeczku (okręcamy palec wskazujący) - A dla tego (kciuk) nic nie miała...?? I fruuuuu (naśladujemy skrzydełka) po więcej poleciała....:)

2013-04-21 11:34

Proud Mommy tak przyznaję to prawda ale robiłam to przed urodzeniem córci i skopiowałam to po prostu ze swojego dysku, a na naszym forum tego nie było - może innym uczestnikom forum się przyda ;)

2013-04-20 23:26

Iwona, przydałoby się źródło do Twojej "wypowiedzi" :P Tu paluszek, tam paluszek Kolorowy mam fartuszek. Tu jest rączka a tu druga A tu oczko do mnie mruga. Tu jest buźka, tu ząbeczki, Tu wpadają cukiereczki, Tu jest nóżka i tu nóżka. Chodź zatańczysz jak kaczuszka. znajdziecie też i inne pod tym adresem (nie będę robić masowego kopiuj-wklej) http://www.byckobieta.pl/33,3180,11,rymowanki-dla-dzieci.html

2013-04-20 15:01

A tego to nie znałam ;) Fajniusi ;)

2013-04-20 13:20

Iwona jaka lista:) To ja dodam taki wierszyk: Ten to kciuk-najgrubszy paluszek Ten wskazujący co narwie nam gruszek Ten trzeci je podniesie A czwarty do domu zaniesie A tu mamy maluszka co wrzuca gruszki do brzuszka:)

2013-04-19 12:06

Baloniku mój malutki, rośnij duży okrąglutki, balon rośnie że aż strach przebrał miarę no i baaach...! (łapiemy się za ręce i w miarę mówienia wierszyka rozciągamy się szerzej i szerzej a na kocu się wywracamy). Stary niedźwiedź mocno śpi, stary niedźwiedź mocno śpi, my się go boimy na palcach chodzimy jak się zbudzi to nas zje, jak się zbudzi to nas zje, pierwsza godzina niedźwiedź śpi, druga godzina niedźwiedź chrapie, trzecia godzina niedźwiedź łapie! Szczotka, pasta, kubek ciepła woda, tak się zaczyna wielka przygoda, myje zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje, ten ma kłopoty, zęby zdrowe zęby mieć, trzeba tylko chcieć Ref: szczotko, szczotko, hej szczoteczko, ooo, zatańcz ze mną tańcz w kółeczko ooo, w prawo w lewo w lewo w prawo ooo. po jedzeniu kręć się żwawo ooo, bo to bardzo ważna rzecz, zęby zdrowe zęby mieć! Kółko graniaste, czterokanciaste, kółko nam się połamało, cztery grosze kosztowało, a my wszyscy bęc. RODZINKA: Ten pierwszy - to nasz dziadziuś A obok babunia. Największy - to tatuś, A przy nim mamunia A to jest dziecinka mała, Tra la la la la la...... A to moja rączka cała Tra la lala la la...... SROCZKA: Sroczka kaszkę warzyła Dzieci swoje karmiła Temu dała - na łyżeczce Temu dała - na miseczce Temu dała - na spodeczku Temu dała w garnuszeczku A dla tego? Nic nie miała! Frr - po więcej poleciała. W pokoiku na stoliku stało mleczko i jajeczko. Przyszedł kotek wypił mleczko, a ogonkiem stłukł jajeczko. Przyszła mama kotka zbiła, a skorupki wyrzuciła. Przyszedł tata kotka schował, a mamusie pocałował. Idzie kominiarz po drabinie fiku - miku i jest w kominie, tu zadzwoni tu zapuka. A dzień dobry Panie Kluka. Idzie rak nieborak jak uszczypnie będzie znak. Ence Pence Ence Pence w której ręce? W prawej ręce, w lewej ręce. Kosi kosi łapci pojedziem do babci od babci do mamy mama da śmietany. Kosi kosi łapci pojedziem do babci od babci do cioci ciocia da łakoci. Kosi kosi łapci pojedziem do babci od babci do taty tam jest pies kudłaty. Kosi kosi łapci pojedziem do babci od babci do dziadka na czerwone jabłka. Bierzemy muchy w paluchy (szczypiemy powietrze przed sobą - 3 razy) Robimy z muchy placuchy (klaszczemy - 3 razy) Kładziemy muchy na blachy (klepiemy łapkami o brzuszek - 3 razy) Wypowiadamy jak najszybciej: I mamy radochy po pachy (rączki podkurczamy pod paszki i kręcimy ciałkiem). Po pleckach płynie rzeczka (wzdłuż kręgosłupa rysujemy wężyki) I przeszła pani na szpileczkach (szybko „idziemy” czubkami dwóch palców) A potem przeszły słonie (powoli „kroczymy” całą wewnętrzną stroną dłoni) I przebiegały konie (szybko, ale z wyczuciem „galopujemy” lekko zaciśniętymi piąstkami) Wtem przemknęła szczypaweczka (delikatnie szczypiąc wędrujemy po plecach na skos) Zaświeciły dwa słoneczka (powoli zataczamy dłońmi koła, aż poczujemy ciepło) A potem spadł deszczyk (delikatnie stukamy opuszkami palców na dole pleców) Czy czujesz już dreszczyk? (szybkie tup-tup palcami wzdłuż kręgosłupa i niespodziewanie, delikatnie szczypiemy dziecko w kark). Płynie, wije się rzeczka (rysujemy na plecach dziecka falistą linię) Jak błyszcząca wstążeczka (delikatnie drapiemy je po plecach) Tu się srebrzy, tam ginie (wsuwamy palce za kołnierzyk) A tam znowu wypłynie (przenosimy dłoń pod pachę i szybko wyjmujemy) Przyszła myszka do braciszka (na plecach dziecka wykonujemy posuwiste ruchy opuszkami złączonych palców) Tu zajrzała, tam wskoczyła (lekko drapiemy dziecko za jednym uchem, następnie za drugim) Wspinał się pajączek po rynnie (kroczymy palcami po plecach dziecka, od dołu ku górze) Spadł wielki deszcz i zmył pajączka (przykładamy do nich obie dłonie i szybko przesuwamy je w dół). Zaświeciło słoneczko (masujemy plecy ruchem okrężnym, aż poczujemy ciepło) Wysuszyło pajączka, rynnę i... Wspinał się pajączek po rynnie... (zaczynamy od początku)a na koniec tu się skryła! (wsuwamy palec za kołnierzyk). Biegnie, biegnie myszka mała (biegniemy palcami po ramieniu i szyjce dziecka) Hooop!!! Do norki się schowała! (szybkim ruchem wsuwamy palce w zagłębienie szyi, za kołnierz i zatrzymujemy się na chwilę, delikatnie łaskoczemy szyję dziecka) Chodziła tu czapla (przebierając palcami powoli „idziemy") Na wysokich nogach (po rączce, nodze, brzuszku, plecach dziecka) Chodziła po desce, Chodziła po desce Opowiedzieć ci jeszcze? (dotykając jednym palcem miejsca, gdzie zastał nas wierszyk - nJedna rączka u zajączka Druga rączka u zajączka. Jak te rączki zaczną skakać Trudno będzie nam je złapać (podnosimy rączką dziecka wymachujemy nią delikatnie, tak samo postępujemy z drugą rączką, trzymając dłonie dziecka, krzyżujemy jego rączki - raz lewa na prawej, raz prawa na lewej - przytrzymując dłonie dziecka, klepiemy jedną o drugą) nieruchomiejemy, milkniemy i czekamy na reakcję dziecka). Po pracy w przedszkolu nie sposób nie znać zabaw: Umył kotek łapki (pocieramy dłonią o dłoń) Umył kotek nosek (głaszczemy nos) Więc mu na śniadanie Miskę mleka niosę (ręce składamy w łódeczkę) Myje ....(imię dziecka) rączki (pocieramy dłońmi) Buzia - aż się świeci (głaszczemy policzki) Czysty chce być kotek Cóż dopiero dzieci (rozkładamy ręce). Kotek, kotek nosek myje pyszczek, pyszczek, uszka, szyję a ja, a ja wraz z koteczkiem biorę do nosa chusteczkę. Woda z kranu kap, kap ,kap Piorę chustkę chlap, chlap, chlap Woda z kranu ciur, ciur, ciur Piorę chustkę szur, szur, szur. Karuzela rusza, nie zgub kapelusza Mocno trzymaj się jej grzywy Świat się kręci, dziwy, dziwy A My wszyscy bęc. Tu paluszek, tu paluszek (pokazujemy palec wskazujący 1 ręki) kolorowy mam fartuszek ( -------'' --------'' ---------2 ręki) Tu jest rączka a tu druga ( --'' --prawą rękę i lewą) a tu oczko do mnie mruga (--''--oczy) Tu jest buźka, tu ząbeczki (--''--palcem owal twarzy i uśmiech) tam wpadają cukiereczki (masujemy brzuszek) tu jest nóżka i tu nóżka (pięta na podłodze, palce w powietrzu) chodź zatańczyć jak kaczuszka (ręce wzdłuż ciała, dłonie wierzchem do góry i obkręcamy się w koło). Moja Ulijanko, klęknij na kolanko (klękamy), Podeprzyj se boczki,(Kładziemy ręce na biodrach), Chwyć się za warkoczyki (chwytamy włosy), Umyj się (myjemy buzię), Uczesz się (udajemy ręką że się czeszemy) i wybieraj kogo chcesz... Mała Ala piłkę ma, piłka skacze: la la la Ala Oli piłkę da, piłka skoczy: la la la Ładnie fika piłka ta, piłka tańczy: la la la Szedł po łące Michał mały, zjadał jabłka i migdały. Było ciepło, grzało słońce, miło było iść po łące. Łyżka, nożyk i śliniaczek, je śniadanie niemowlaczek. Na śliniaczku misie siedzą, pewnie też śniadanie jedzą. Wpadła gruszka do fartuszka a za gruszką dwa jabłuszka, a śliweczka wpaść nie chciała, bo śliweczka niedojrzała! Chodź do mamy szybko, szybko, jesteś mamy małą rybką. Umyjemy nosek, nóżki, niech zobaczą to kaczuszki. Umyjemy mały brzuszek, tylko nie bój się kaczuszek. Chodź do mamy szybko, szybko, jesteś mamy małą rybką. Jesteś małą rybką mamy, Bo my bardzo się kochamy! Ślimak, ślimak, wystaw rogi, dam ci sera na pierogi, jak nie sera, to kapusty - od kapusty będziesz tłusty. W chlewiku mieszka świnka, co ryjkiem trąca drzwi, ja mówię jak się miewasz, a ona kwi, kwi, kwi. Przy budzie trzy szczeniaczki, podnoszą wielki gwałt, ja mówię cicho pieski, a one hau ,hau ,hau. Na drzewie siedzi sroczka, co biały brzuszek ma, ja mówię jej dzień dobry, a ona kra, kra, kra. W zagrodzie chodzi kaczka, co krzywe nóżki ma, ja niosę jej jedzenie, a ona kwa, kwa, kwa. Policzymy co się ma. Mam dwie dłonie, łokcie dwa, Dwa kolana, nogi dwie, Wszystko pięknie zgadza się. Dwoje uszu, oczka dwa, No i buzię też się ma, A ponieważ buzia je: Chciałbym buzie też mieć dwie! Przez tropiki, przez pustynię, Toczył zając wielką dynię. Toczył, toczył dynie w dół, Pękła dynia mu na pół! Pestki z niej się wysypały, Więc je zbierał przez dzień cały. Raz, dwa, trzy! Ile pestek zbierzesz Ty!? Bocian się zakochał raz w najpiękniejszej z wszystkich żab. Chodził za Nią cały dzień I klekotał: Kle, Kle, Kle. Żaba woła: Kum, Kum ,Kum. Drogi boćku jestem tu. Bocian na to: Kle, Kle, Kle, która z was tą moją jest Ref: Niestety, niestety skończyło się to źle, Bo żaba rechu, rechu, a bocian kle, kle, kle. Chlupu, chlupu, chlastu ,chlastu nie mam rączek jedenastu ale małe rączki dwie, które będą myły mnie. Mam 3 latka, 3 i pół, brodą sięgam ponad stół. Do przedszkola chodzę z workiem, i mam znaczek z muchomorkiem. Pantofelki ładnie zmieniam, myję ręce do jedzenia. Zjadam wszystko z talerzyka, tańczę, kiedy gra muzyka. Umiem wierszyk o koteczku, o tchórzliwym koziołeczku, i o piesku co był w polu, nauczyłam się w przedszkolu. Jedzie pociąg fu, fu, fu! Trąbi trąbka tru, tru, tru! A bębenek bum, bum, bum! Na to żabka kum, kum, kum! Konik człapie człap, człap, człap! Woda z kranu kap, kap, kap! Mucha bzyczy bzy, bzy, bzy! A wąż syczy sy, sy, sy! Baran beczy be, be, be! A owieczki me, me, me! Idzie, idzie stonoga :) a tu ...noga Idzie, idzie malec , a tu.. .palec Idzie, idzie koń , a tu ... dłoń Idzie, idzie krowa , a tu ... głowa A na końcu leci, leci kos , a tu ...nos. PIAŁ KOGUCIK " kukuryku " wstawaj rano , mój chłopczyku, a chłopczyk się ze snu budzi, patrzy ..dużo chodzi ludzi : wiec się szybko zrywa z lóżka. by nie uszedł za leniuszka, i rzekł : " za twe KUKURYKU " DZIEKUJE CI koguciku. Idzie pani tup, tup, tup, dziadek z laską stuk, stuk, stuk, skacze dziecko hop, hop, hop, żaba robi dłuuugi skok! Wieje wietrzyk fiu, fiu, fiu kropi deszczyk puk, puk, puk deszcz ze śniegiem chlup, chlup, chlup, a grad w szyby łup, łup, łup! Świeci słonko, wieje wietrzyk, pada deszczyk... czujesz dreszczyk? Kosi kosi łapki pojedziem do babki, babka da nam mleczka, dziadek cukiereczka. Jedzie, jedzie pan. Na koniku sam. Za nim sługa ze śniadaniem Patataj, patataj, patataj. Tańcowały dwa Michały, jeden duży drugi mały, jak ten duży zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć. Idzie myszka do braciszka. Tu wskoczyła (wkładasz swój palec w rękawek). Tu się skryła (Twój palec "wskakuje" za dekolt ubranka). Mała żabcia (pokazujemy rączkami małą żabcie), I duuuży miś (pokazujemy dużego misia), Chcieli razem do lasu iść (pokazujemy palcami jak idą po ręce), Ona bardzo kochała go (pokazujemy obejmując się jak go kochała), a on uciekł do zoo (klepiemy szybko o kolana), ref: Jam jest żabcia (pokazujemy na siebie), Tyś jest żabcia (pokazujemy na dziecko), My nie mamy nic takiego (machamy przecząco raczkami), Jedna łapcia (pokazujemy jedna rączkę), Druga łapcia (pokazujemy druga), Skrzydełka żadnego (pokazujemy skrzydełka jak u kurczaka), Re re kum kum, re re kum kum (pokazujemy jak się pływa żabką), My nie mamy nic takiego (machamy przecząco raczkami), Jedna łapcia (pokazujemy jedna rączkę), Druga łapcia (pokazujemy druga rączkę), Skrzydełka żadnego (pokazujemy kurze skrzydełka), I mała żabka i duży miś ... I coraz szybciej. -mamo, mamo! -co co co, -jada goście, -no to co (dziecko na kolanach podskakuje), - po coście tu przyjechali, będziecie nam przeszkadzali, do widzenia do widzenia, (kłaniamy się), cmok, cmok, cmok (dajemy buziaki). Kosi kosi łapci, Pojedziemy do babci, Od babci do mamy, mama da śmietany. Kosi, kosi łapci, Pojedziemy do babci, Od babci do cioci, ciocia da łakoci. Kosi, kosi łapci, Pojedziemy do babci, Babcia da nam mleczka, dziadek cukiereczka. Tu Sroczka kaszkę warzyła I ogonek sparzyła: Temu dała - bo malutki, Temu dała - bo znał nutki, Temu - by nie umarł z głodu, Temu - całkiem bez powodu, A temu nic nie dała, frrr - odleciała I tu się schowała (np. dziecku pod pachę). Płynęła sobie rzeczka (palcem rysujemy na plecach krętą rzeczkę), Świeciły dwa słoneczka (rysujemy dwa kółka), Idą konie (palcami udajemy kroki konia), Przeszły słonie (palcami udajemy ciężkie słoniowe kroki) Spadł deszczyk (palcami naśladujemy spadające krople) Przeszedł panią/pana dreszczyk? (łaskoczemy dziecko w boczki) Kurka kaszkę ważyła Pierwszemu dała, bo malutki Drugiemu dała, bo śliczniutki Trzeciemu dała, bo grzecznie prosił Czwartemu dała, bo wodę nosił A piątemu nic nie dała i frrrrrr odleciała. Cztery małe rude liski piły mleko z jednej miski Jeden lisek z drugim liskiem powsadzały łapki w miskę Trzeci lisek z czwartym liskiem wpadły w miskę z wielkim piskiem I wylały mleko z miski cztery małe rude liski. Idzie jeż, mały jeż może ciebie pokłuć też Pełznie wąż, śliski wąż i łaskocze ciebie wciąż Idzie słoń, ciężki słoń i nadepnie ci na dłoń Idą kurki, małe kurki i wbijają tu pazurki... Lata osa koło nosa Lata mucha koło ucha Lata bąk koło rąk Lecą ważki koło paszki Lata pszczoła koło czoła Lata mucha koło brzucha Lecą muszki koło nóżki Biegną mrówki koło główki. Tu podkóweczka tu, tu, tu (rysujemy palcem na stopie dziecka kształt podkowy) Tu gwoździczek tu, tu, tu (delikatnie kłujemy dziecko w stopę) I młoteczkiem: puk, puk, puk (delikatnie palcem udajemy uderzenia młotka) I pilniczkiem: pitu pitu, pitu (jeździmy dziecku po stopie palcem, udając, ze szlifujemy pilnikiem gwoździe. Dziecko ten ruch łaskocze, więc się śmieje i wyciąga zaraz drugą nogę do podbicia podkóweczki). Zimą na dworze dzieci liżą lody Nie takie zwykłe, lecz ze zwykłej wody Czekają tylko, gdy mróz mocniej ściśnie I sopel lodowy z dachu zawiśnie. Każdy mój paluszek w zwierzątko zmiecnić muszę. Gruby, okrągły kciuk w owczarka zmienię tu. Ten wskazujący to koń, po łące goń go, goń. Środkowy jak krówka jest i mleczko dawać chce. Serdeczny to stara koza, zaprzęgnę do do wozu. A mały paluszek...beee, w owieczkę zmienił się. Warzyła srocza kaszkę, warzyła. Temu dała na łyżeczkę, temu dała na miseczkę, temu, bo grzecznie prosił, temu, bo wodę nosił, a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamachała i frrrrrrrrrrr... poleciała. Stoji różyczka w czerwonym wieńcu, my się kłaniamy jak księciu. Ty różyczko dobrze wiesz, dobrze wiesz, dobrze wiesz, kogo kochasz, tego bierz, tego bierz! Patataj, patataj, pojedziemy w obcy kraj, tam, gdzie Wisła modra płynie, szumią zborza na równinie. Patataj, patataj, a jak się zowie ten kraj? Jedzie sobie pan, pan na koniku sam, sam, a za panem chłop, chłop na koniku hop, hop, a za chłopem baba i z konika spada! Panie Janie, anie Janie, rano wstań, rano wstań. Wszystkie dzwony biją, wszystkie dzwony biją, bim-bam-bom, bim-bam-bom. Po morzu płynie łódeczka, kołysze się na boki. Odpadła od niej deseczka i już znikła łódeczka. Słoneczko późno dzisiaj wstało i w takim bardzo złym humorze, i świecić też mu się nie chziało, bo mówi, że zimno jest na dworze. Lecz gdy piosenkę usłyszało, to się tak bardzo ucieszyło, zza wielkiej chmury zaraz wyszło i nam radośnie zaświeciło. Słoneczko nasze rozchmurz buzię, bo nie do twarzy ci w tej chmurze, słoneczko nasze rozchmurz się, maszerować z tobą bedzie lżej. Słoneczko nasze rozchmurz pyska, bo nie do twarzy ci w chmurzyskach, słoneczko nasze rozchmurz się, maszerować z nami chciej. Policzmy, co się ma: mam dwie ręce, łokcie dwa, dwa kolana, nogi dwie - wszystko pięknie zgadza się. dwoje uszu, oczka dwa, no i buzię też się ma. A ponieważ buzia je, chciałbym buzie też mieć dwie. Idzie pani tup, tup, tup, (najlepiej jest położyć dziecko na brzuszku i palcami na pleckach wybijać melodię) dziadek z laską stuk, stuk, stuk. Dziecko skacze hop, hop, hop, żaba robi dłuuuugi skok. Wieje wietrzyk fiu, fiu, fiu, kropi deszczyk chlup, chlup, chlup, wiatr ze śniegiem puk, puk, puk, a grad pada łup, łup, łup. Świeci słonko, wieje wietrzyk, pada deszczyk... czujesz dreszczyk? Idzie niebo ciemną nocą, ma w fartuszku pełno gwiazd. Gwiazdki błyszczą i migocą, aż wyjrzały ptaszki z gniazd. Jak wyjrzały, zobaczyły i nie chciały dalej spać. Kaprysiły, grymasiły, żeby im po jednej dać. Gwiazdki nie są do zabawy, toż by nocka była zła. Ech usłyszał kot kulawy, cicho bądźcie bo chcę spać... Jestem mały jak palec , jestem mały jak mrówka, ale proszę Cię Panie wejdz do mego serduszka. Ale proszę Cię Panie wejdz do mego serduszka Przyszła myszka do braciszka. na plecach dziecka wykonujemy posuwiste ruchy opuszkami złączonych palców; Tu zajrzała, tam wskoczyła, lekko drapiemy dziecko za jednym uchem, następnie za drugim; a na koniec tu się skryła. wsuwamy palec za kołnierzyk. Tu płynie rzeczka, wzdłuż kręgosłupa rysujemy z góTędy przeszła pani na szpileczkach.ry na dół falistą linię; szybko kroczymy po plecach opuszkami palców wskazujących; Tu stąpały słonie powoli kroczymy wewnętrzną stroną dłoni; I biegały konie. wewnętrzną stroną dłoni; szybko, z wyczuciem stukamy dłońmi zwiniętymi w pięści; Wtem przemknęła szczypaweczka, delikatnie szczypiąc wędrujemy po plecach na skos; Zaświeciły dwa słoneczka, powoli zataczamy dłońmi koła, aż poczujemy ciepło; Spadł drobniutki deszczyk. leciutko stukamy opuszkami palców na dole pleców dziecka Czy Cię przeszedł dreszczyk? niespodziewanie, delikatnie szczypiemy dziecko w kark