Zdrowie (1060 Wątki)
Jestem bardzo ciekawa wasze opinii na ten temat. Inni nie wyobrażają sobie spać w majtkach a inni znowu śpią w bieliźnie typu majtki ale bez biustonosza. Aczkolwiek znam też takie panie które śpią nawet w biustonoszu. Osobiście należę do tych pań które śpią w majtkach. Nie wyobrażam sobie nie mieć bielizny na noc. Wiem że wszystko jest prostsze przy igraszkach nocnych z mężem ale to nie dla mnie....zupełnie.... Raz musiałam spać bez majtek bo wietrzyłam sobie tamte okolice przez noc i miałam jakieś dziwne sny,śniło mi się że sikam do łóżka....dziwnie się czułam.Poszłam do wc na siku i nic....ubrałam majtki i poszłam spać.Zasnęłam od razu....nie przyzwyczajona jestem do takich nocy bez majtek.... A jak u Was?
Konto usunięte
2018-10-09 17:25
Do tej pory śpię tylko w figach, natomiast unikam zakładania stanika na noc. Niestety kilka razy zdarzyło mi się zasnąć i nie byłam z tego faktu zadowolona. Bardzo bolały mnie miejsca uciskane przez stalki - zwłaszcza w obrębie zakończeń. Oczywiście zakładam bawełniane spodenki i luźny t-shirt lub dopasowany top, co osobiście preferuję najbardziej. Podejrzewam jednak, że z chwilą rozpoczęcia laktacji będę zmuszona do spania w miękkim staniku z wkładkami laktacyjnymi.
2018-10-08 23:19
Ja za dzieciaka to spałam bez żadnego przykrycia. Zawsze mi było gorąco. Poduszka mi nigdy nie była potrzebna. Ale po czasie mi się zmieniło i przykryta muszę być za to poduszka może dla mnie nie istnieć.
2018-10-08 22:05
Dziewczyny też tak mam że zawsze muszę być przykryta nie zależnie od pory roku. Kiedyś jak byłam mała to myślałam że coś mnie za nogę złapie jak nie będę przykryta i tak już zostało :D
2018-10-08 16:41
Pchela mam dokładnie tak samo. Choć coś cienkiego ale musi być. Jakiś cienki koc. Ważne żebym nogi miała przykryte.
Konto usunięte
