Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Sen w majtkach czy bez?

Data utworzenia : 2017-06-07 21:56 | Ostatni komentarz 2019-02-08 22:01

Darka17772

13956 Odsłony
342 Komentarze

Jestem bardzo ciekawa wasze opinii na ten temat. Inni nie wyobrażają sobie spać w majtkach a inni znowu śpią w bieliźnie typu majtki ale bez biustonosza. Aczkolwiek znam też takie panie które śpią nawet w biustonoszu. Osobiście należę do tych pań które śpią w majtkach. Nie wyobrażam sobie nie mieć bielizny na noc. Wiem że wszystko jest prostsze przy igraszkach nocnych z mężem ale to nie dla mnie....zupełnie.... Raz musiałam spać bez majtek bo wietrzyłam sobie tamte okolice przez noc i miałam jakieś dziwne sny,śniło mi się że sikam do łóżka....dziwnie się czułam.Poszłam do wc na siku i nic....ubrałam majtki i poszłam spać.Zasnęłam od razu....nie przyzwyczajona jestem do takich nocy bez majtek.... A jak u Was?

2018-10-14 19:40

Co do mojego snu, też się bałam, jeszcze zanim urodziły się dzieci, że nie usłyszę płaczu. Instytut macierzyński jest niesamowity, tak jak piszecie, u mnie jest tak samo, słyszę chyba każdy ruch. Spanie z dzieckiem, z noworodkiem jest na pewno niebezpieczne. Ja też sobie mówiłam że łóżeczko przede wszystkim. Ale jak zaczęłam pierwszego synka karmić co godzinę w nocy, brać i odkładać i tak w kółko to w końcu wzięłam go do siebie. Odsunąłam się tylko kawał od niego, Z drugim było podobnie tylko rzadziej się budził. Ja akurat uwielbiam mieć takie maleństwo przy sobie, teraz kiedy mam trzeciego tygodniowego bobasa to mogę cały czas go trzymać na kolanach, on sobie śpi to takie słodkie ;-);-);-)

2018-10-14 12:41

Rewers właśnie słyszałam o tym że tak się dzieje , że jak jest dziecko to jesteśmy bardziej wyczulone na każdy szmer itd . WIęc ja czasami będę brała bobasa żeby się przytulić , a mój to ma słaby sen on się teraz stresuje że mnie kopnie w brzuch i się budzi co chwilę więc jak dziecko będzie między nami to na pewno będzie leżał jak struna :D

Konto usunięte

2018-10-14 10:02

To jest niezwykle ciekawe jak taki mały szkrab uzależnia nas od siebie i przywiązuje się do tego stopnia, że w każdej minucie chcemy mieć go obok :) Dlatego też chociaż nie pozwolę na spanie ze sobą tylko w łóżeczku, to rozumiem poniekąd mamy czuwające całą noc z dzieckiem u boku.

2018-10-14 09:20

Ja też jestem rzeciwniczka żeby dziecko sapalo stale z rodzicami. Czasem się zdarza. U mnie tak jest że jak już córka śpi z nami to robie się jeszcze bardziej czujna niż jak śpi sama w łóżeczku.

2018-10-14 08:02

My nigdy nie spslusmy we troje. Brałam synka czasem do łóżka rano ale jak mąż już wstał i wtedy leżał na jego miejscu. Jeśli był chory czy coś się działo ja spałam z synkiem mąż w salonie. Ja się bałam bardzo. I owszem jak synek spał w łóżeczku to budziło mnie jsk mruczal czy sue przekręcak ale kiedy spał już ze mną to jakby zmęczenie brało górę i zasypia łam jak kamień. Z resztą poza strachem jestem przeciwnuczks spania z dzieckiem z różnych względów więc od początku spał w swoim łóżeczku

2018-10-14 07:41

Dziewczyny spokojnie . Ja też miałam bardzo mocny sen , jak zasnęłam to nic nie było w stanie mnie obudzić . Jak urodziłam to jestem na każde mrukniecie dzieci . Filipek spał z nami w łóżku od urodzenia do momentu aż Zuzie urodziłam , go miałam ciężko wykarmić ale miesiąc jednak był na cycu ,z nim nie przysnelam ani razu ale z Zuzia nauczyłam się karmić i podsypiac , przy tym byłam tak czujna że nawet jak rączka machla to patrzalam czy wszystko dobrze. To chyba przychodzi razem z instynktem macierzyńskim ;)

Konto usunięte

2018-10-13 23:21

Agnieszko, wybacz :) ja ostatnio tak się kręcę po łóżku, że nie mogę sama ze sobą wytrzymać. Właśnie przeraża mnie perspektywa, że podczas karmienia zasnę i będzie problem.

2018-10-12 22:06

Ja ogólnie mam bardzo mocny sen , ale podejrzewam że jak już urodzę i na pewno nie jedna okazja będzie kiedy synek będzie z nami w łóżku podejrzewam że moja czujność się wyostrzy i będę bardziej czuwać niż spać