Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Strach/brak pewności siebie

Data utworzenia : 2023-10-18 11:35 | Ostatni komentarz 2024-04-09 15:44

Lisza

1236 Odsłony
109 Komentarze

Hej dziewczyny 

często miewam strach przed różnymi sytuacjami do tego dopada mnie brak pewności siebie 

czeka mnie powrót do pracy i od kilku dniu Czuje w klatce ucisk i zaczynam się zastanawiam jak będziemy wyglądał pierwszy dzień 

troche pozmieniało mi się w pracy wracam na inny dział nikogo nie będę tam znała 

mam 28 lat a czuje się jak mała dziewczyna która idzie pierwszy raz do pracy 

mam tak samo przed wizyta u lekarza mimo ze idę na sama kontrole 

teraz mam strach przed oddaniem syna do żłobka 

nie wiem jak sobie z tym poradzić 

jak przestać stresować się przed nowymi rzeczami 

jak być pewniejszym siebie przy znajomych jestem wyluzowana jestem sobą a jak mam iść do pracy nie potrafię być już sobą jestem zamknięte w sobie dziewczyna nie wychylam się i wszystkim się przejmuje 

pojde zapytać kogoś o pomoc to zaraz mam wrażenie ze bd o mnie gadać albo bede musiała być zdana na siebie 

czy któraś z was tez miała takie problemu ? 

2023-12-11 19:41

Nieststy to prawda

2023-11-29 01:38

Niestety czasami tak jest i nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić 

2023-11-25 11:55

U mnie się nie dało wrócić do pracy, u mnie dzieci były wiecznie chore , więc musiałam iść na wychowawczy 

2023-11-22 18:11

Infekcje też mnie przerażały. Wszystko dopięte a tu kaszel, gorączka. 

 

Justyś trzymam za Was kciuki. Ja się zawsze bałam takiej organizacji. Fajnie jak to w dwóch możecie ogarnąć. U mnie tylko po mojej stronkę by to leżało. Mąż nie mógłby sobie pozwolić 

2023-11-10 08:14

Mąż zaczyna pracę o 6.3o ale pracuje blisko przedszkola i spóźnia sie 5min. Ja postaram się zaczynać pracę od 7 i będę zawozić młodszego syna do zlobka do miasta które jest czynne od 6.30. Pracę będę kończyć o 14 lub 15  i zabierać dzieci z planowek. Zależy czy szef pójdzie mi na rękę.. jak nie to pójdę na wychowawczy najwyzej.. czekamy aż mąż zmieni pracę ale musi ktoś odejść najpierw.. wtedy sobie poradzimy.. Za to teraz ma dobrze płatną i możemy inwestować w dom ewentualnie moglabym smialo isc na wychowawczy.. coś za coś;) w sumie mąż nie może pogodzić się z moim powrotem do pracy i wolałby żebym chociaż pół roku jeszcze posiedziała w domu he

2023-11-10 07:14

Justyna, brzmi trochę nie do zrobienia. Do której wtedy pracujesz? 
 

bedziesz mieć męża do rozowozenia albo czyjąs pomoc?

 

mnie stresowało to ze ze trochę przed wyjazdem okazuje się ze jest goeączka, kaszel, katar i nagle w 20 minut muszę ogarnąć wsyztsko- to są trudne decyzje zwłaszcza kiedy cEsto bywamy na zwolnieniu 

2023-11-09 20:07

ja do pracy wyjeżdżam z domu około 9.40 ale za to wracam o 22, ale też nie pracuję codziennie tylko mniej więcej co drugi dzień, jedynie soboty i niedziele wyjeżdżam z domu około 8 

2023-11-09 11:19

Aniss oj tak te infekcje to zmora . Ja z tego powodu nie mogłam wrócić do pracy po drugim porodzie bo wiecznie siedziałam w domu z chorymi dziećmi