Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

ślub cywilny czy kościelny?

Data utworzenia : 2016-10-17 10:47 | Ostatni komentarz 2024-08-16 09:09

K.Krzywoszynska

4094 Odsłony
182 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie na temat ślubu cywilnego a kościelnego? Mój narzeczony chce najpierw wziąć ślub cywilny dla naszej najblizszej rodziny a za dwa lata kościelny, większy dla około 100 osób. Wg mnie to się nie opłaca bo na ślub cywilny też trzeba wydać pieniądze, jesli nawet zaprosimy nasze rodzenstwo, dziadkow, rodzicow i chrzesnych to bedzie ponad 30 osób! Tylko, że mój narzeczony nie widzi ile na to pieniedzy pójdzie. Poradzcie... Jak było u Was? Może ktoś brał slub cywilny i powie ile na wszystko wyszlo pieniazkow?

2024-03-23 10:35 | Post edytowany:2024-03-23 15:03

A ja się trochę przejechałam nie raz ;( wiadomo chrześnica dostała prezent jaki założyłam od początku troche odkładania było sie udało ;) 

Ale powiem wam przykład inny..

Urodziny koleżanki córki... dostała od nas prezent w postaci tortu urodzinowego na kilkanaście osób ( z racji ze potrafię to go i zrobie;)+ prezent wartości około 100 zł był to czas przedszkola kiedy nasza córka miała urodziny oczywiście znajoma wiedziała o nich w tym czasie 2 miesiące po szpitalach córka chorowała a nawet głupich życzeń nie dostała ;( kilka miesiecy póżniej wizyta u nas a jej córcia do mnie ze ma dziś imieniny;D no zryło mnie wtedy 

Kuzynki córka na chrzciny dostała złoty łańcuszek z zawieszka... No coz o moich dzieciach już się nie pamięta w ten sposób... 

Kasa za talerzyk bo w knajpie ? Ok ale jak w domu to już wystarczy tyle na ile mnie stać?

Ja wychodzę z założenia że to nie zależne od przyjęcia jeśli mam coś dać dziecku to dam bez względu na to czy będziemy na imprezie czy nie;) i tak było np z weselem chrześniaka gdzie mąż pojechał na ślub 4 godziny w jedną stronę na wesele nie pojechał bo ja byłam samaw domuz  dwójką dzieci w tym z noworodkiem kasę dostali jak założyliśmy wcześniej myśląc o weselu że będziemy oboje ale niestety ciąza ciezki poród nie chciałam zaraz po nim jechac na welele zwłaszcza w tak długą podróż  ;) ale w efekcie obrażeni bo nas nie było na weselu z noworodkiem;( no coZ;(

 

Co do wypłaty nawet nie chodzi o najniższą krajowa po prostu jak się coś napietrzy to tych wydatków jest sporo  że nie jest w stanie odłożyć zwłaszcza jak sie jest na jednej pensji przez pewien czas,  a co dopiero wesela chrzciny czy komunie gdzie te koperty są jednak większe;) 

Jedna z mam wspomniała o fryzjerze make up... Ja od lat sama się maluje i czesze więc te wydatki są już odjęte... co do ubioru ostatnio polowałam na vinted;) zawsze to jakaś oszczędność ;)

 

 

2024-03-23 08:38

Jestem również tego zdania, że osoby organizujące przyjęcie i talerzyk wychodzi np 500 zł od głowy wiadomo plus fotograf,  dekoracje,  kościół  to myślę,że chcą aby tyle kosztowało i ich stac, i w żaden sposób nie powinny myśleć, aby się im zwróciło. 

Też prosząc osoby, myślę, że mniej więcej wiedzą jaka jest  sytuacja osóbzapraszanych, przyjamniej najbliższych. 

 

2024-03-23 08:33

Ok tak, jeśli jest  zbieg  opłat właśnie typu przegląd, wymiana płynów i nie daj Boże  coś trzeba pilnie naprawić,  czy np lodówka wysiadła,a nie lubimy brać w kredyt agd to tak,ciężko włożyć w kopertę i trzeba pokombinować. Przy najniższej krajowej ciężko wyżyć,  i człowiek szuka dodatkowych zarobków , aby godniej żyć. 

Wiecie też mam zdanie jakie mam ,może dlatego, że choć  nie zarabiałam kokosów  a wiedziałam, że mogę być proszona na wesele to już kilka mc wcześniej odkładałam na nie  .

Czasem już suknienki ani szpilek nie kupowałam z innych uroczystości tylko koperta fryzjer i make up :) 

 

2024-03-23 08:06

Dokładnie zawsze się coś przytrafi. Poza tym no może jestem chamska ale ja daję tyle na ile mnie stać a nie tyle ile wypada. Teraz tez będziemy na komuni gdzie rodzice sobie pałac wymyślili no i ja mam kombinować czego tu sobie odmówić żeby było w kopertę bo wypada dać więcej niż za talerzyk. No nie. Moim zdaniem w ogóle te wesela, komunie, chrzciny to zeszły tylko na dawanie kasy a nie mają nic wspólnego z uroczystościami, rozumiem że wszystko drogie ale restauracje też przesadzają z cenami. Ja robiłam chrzciny i wszystkim mówiłam że to jest uroczystość w kościele a do restauracji idziemy po to żeby się spotkać i że mają nie przesadzać z pieniędzmi w kopercie. 

2024-03-22 20:41 | Post edytowany:2024-03-22 20:42

To ja powiem wam że to chyba tak jest że jak wiadomo że grubsza impreza to coś zawsze wypali dodatkowo ;(

Ja jak zaszłam w ciaze to prowadziłam ja prywatnie wizyty były dosyć często z e względu na problemy z ciążą, po drodze mieliśmy komunie corki, 18 bratanka potem narodziny dziecka wesele chresniaka, chrzest naszej coreczki i komunia chrzesnicy;) i tak niby można zagospodarować kasę ale jak pracują dwie osoby przy jednej pensji jest słabo;/ zwłaszcza że zawsze coś się przytrafi;) albo samochód albo AGD co spotkało również nas ;) 

2024-03-20 21:48

Danuta ja przepraszam ale nie zgodzę się z tobą że można inaczej zagospodarować pieniądze żeby były do koperty. Czasami są nieprzewidziane wydatki i nie da się nic odłożyć, bądź trzeba sobie czegoś odmówić żeby włożyć do koperty a dla mnie moja to się z celem 

2024-03-20 15:45

My będziemy się decydować na cywilny i  najbliższe osoby - kościelny może i kiedyś byśmy wzięli, ale nie  po tym jak księża wymyślają. 

Tyle,że najpierw  zrobimy chrzciny i roczek za jednym zamachem dla córeczki końcem września:) 

Do koperty kto ile ma daje, choć wypada dać  żeby się zwróciło choć ,,za talerzyk,, też zaproszenia nie dostaje się tydzień wcześniej a np 2 -3 mce wcześniej i można inaczej zagospodarować pieniążki, aby były do koperty ;) 

2024-03-20 08:44

Dokładnie tak hahah nie ma reguly