Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jak wybrać imię dla dziecka?

Data utworzenia : 2017-12-03 17:41 | Ostatni komentarz 2022-08-25 08:20

Redakcja LOVI

11139 Odsłony
344 Komentarze

Wybór imienia dla dziecka to dla jednych rodziców negocjacje ciągnące się miesiącami, dla innych zaś rzecz prosta i oczywista. W każdym jednak wypadku jest to decyzja na całe życie.

2017-12-04 11:34

My z mężem długo nie mogliśmy się zdecydować na imię dla synka. Co miesiąc zmieniała nam się koncepcja, jakie imię będzie najlepsze :) w końcu stanęło na Janie. Teraz jest Jaś potem gdy będzie starszy będzie można używać imienia w wersji oryginalnej bez zdrobnień :) zależało nam aby imię coś oznaczało, a poza tym mamy dobre wspomnienia z tym imieniem związane :) przy kolejnym dziecku pewnie znów będziemy mieć dylemat jakie imię wybrać :D

2017-12-04 07:19

Ciagle się jeszcze zastanawiam nad imieniem, choć w z mężem wybraliśmy już w październiku(bo wtedy mi pozwolił, bo wie, że mi imiona się szybko nudzą,tak jak było w przypadku wyboru imienia dla córki) Czytając artykuł, się trochę zdziwiłam bo myslalam, ze jednak juz mozna nadawać zdrobnienia w urzędzie. Szukając odpowiedniego imienia nie chciałam, żeby było zbyt popularne, ale rownież, żeby dziecko się nie wstydziło przedstawiać. Jest trochę pocieszające, że można do 6 miesiący zmienić imię aczkolwiek myślę, że to byłoby bardzo problematyczne, zmieniać wszystkie dokumenty.

2017-12-03 22:37

My dla syna mieliśmy kilka wybranych choć padło na te które mi się najbardziej podobało. W sumie zdecydowaliśmy ostatecznie jak mąż jechał do USC po akt. No i że mały od początku nie miał łatwo bo wrodzone zapalenie płuc, wczesniactwo, zoltaczka, zamartwica itd i dzielnie walczył z przeciwienstwami losu to ma na imię Wiktor czyli zwycięzca :-)

2017-12-03 21:34

Ja mam na imię Maria, zawsze wstydziłam się przedstawić... Czułam się gorsza. Ale to pewnie przez to, że w podstawówce chodziłam do "bogatej klasy" a ja panna nikt, ze wsi.. ehhhhhh.. Nieźle mi daly dzieci popalić apropos mojego imienia... Córka ma na imię Zuzanna, chciałam imię popularne - tak żeby nigdy nie musiała się go wstydzić. Choć jeszcze w tedy nie wiedziała, że jest i będzie AŻ tak popularne :)

2017-12-03 20:08

Pierwsze moje maleństwo miało imię od początku wybrane byłam pewna ze to dziewczynka będzie i mam taką niesforną Zuzię. Z 2 imieniem było gorzej nie mogłam się zdecydować miała być Gabrysia albo Kaja a została Hania. Trzecie imię miała być Eliza a jak sie okazało ze będzie chłopiec na szybko wybrałam Julka siostra ma Julkę więc tak jakoś mi sie spodobało

Konto usunięte

2017-12-03 19:47

My z Mężem mamy już upatrzone imiona. Jedno męskie i jedno żeńskie. Zależy co wyskoczy z brzuszka :-) Dla córki wybierał Mąż. Dla syna ja. Lubimy tradycyjne imiona. Absolutnie nie podobają nam się imiona typu Dżesika, Jessica, Brajan, Alan, Stiwen i inne tego typu. Źle nam się kojarzą takie imiona być może ze względu na prace jakie wykonujemy i imiona tego typu nadawane są często przez specyficzne grupy społeczne :P

2017-12-03 19:43

Ja z mężem prowadziliśmy długie negocjacje na temat imienia. Najpierw były opcje dla chłopca i dziewczynki, później negocjowaliśmy imiona dla chłopca, jak tylko okazała się płeć. Oczywiście zwracaliśmy uwagę na to, aby w przyszłości, kiedy się będzie przedstawiał, jego imie nie brzmiało śmiesznie i pasowało do nazwiska. Ja też sprawdzałam znaczenia imion. Nie musimy w to wierzyć, ale na wszelki wypadek, chcieliśmy, aby w znaczeniu określone było przyjacielskie dobre usposobienie, szczęście o empatia. Zależało nam na jak najmniejszej ilości negatywnych cech, ale też chcieliśmy, aby imię oznaczało osobę, która radzi sobie ze wszystkim w życiu i stawia sobie trudne wyzwania, osiągając cele. :) także takim sposobem mamy Mikołaja Tymona :)

2017-12-03 18:57

Na mnie imiona dla moich dzieci wywoływały ciepło na sercu. Od początku wiedziałam że będę miała chłopca więc tylko nad takimi imionami rozmyślalam. Na początku nie miałam takiego imienia którego byłabym pewna. I nagle pomyślałam : "Natan". Wiedziałam że to imie dla mojego syna. No i jest Natan :-). Dużo przed zajściem w ciążę myślałam o tym, że córkę nazwę Nikola i wciąż podoba mi się to imię jednak kiedy byłam w ciąży z Natanen zobaczyłam na jakiejś stronie pewnego dnia że dziś imieniny obchodzi Nadia. Poczułam że to moja córka. To imię spłyneło na mnie i mimo że drugą ciążę planuję dopiero w sierpniu, kiedy Natan skończy roczek to już wiem że będzie Nadia :-) Marzą mi się bliźniaczki więc jeśli mi się uda to będzie wtedy także Nikola :-)