Ciąża i poród (2182 Wątki)
16201 Odsłony
131 Komentarze
Choć do porodu jeszcze troszkę mi zostało zastanawiam się czy znieczulenie zewnątrzoponowe aby na pewno jest bezpieczne i dla mnie i dla maluszka. W szpitalu, w którym planuje rodzić takie znieczulenie może otrzymać każda rodząca i jest ono refundowane z NFZ. Czy, któraś z Was korzystała z takiego znieczulenia?
2020-02-20 19:25
Zuzka masaż szyjki macicy podobno przyspiesza porod, ale jest bardzo bolesny. Poczytaj, w internecie jest wiele opinii niestety wg mnie wiele negatywnych. Zanim zadecydujesz omów to ze swoim ginekologiem.
2020-02-20 18:29
Mnie mierzenie nie bolało. Coś czułam, ale położna była bardzo delikatna.
2020-02-20 10:52
Ja miałam co godzinę mierzone rozwarcie i pamiętam, że strasznie to bolało. A masaż na czym polega i ile trwa?
2020-02-19 22:19
Mamamalejmajki, współczuję Ci tej położnej. Ja nie miałam masażu, ale właśnie słyszałam, że boli. Jednak widać zależy od tego jak to się robi. Musiałaś mieć właśnie źle dobrane znieczulenie. Ja miałam 2 razy podawane i po tym była wielka ulga.pierwszy raz mi podawano przy 4cm i wtedy jeszcze nie byłam przekonana czy warto brać, jednak za drugim razem już takich głupich obaw nie miałam bo poczułam ból skurczy. Po znieczuleniu bardzo szybko ustawa ból. Tylko z aparatu mówili, że idzie skurcz, a ja nic nie czułam.
2020-02-19 18:14
Zuzka zależy czy ktoś chce być delikatny czy nie. Lekarz wykonywał mi masaże i było ok. Położne jak masowały to też do zniesienia. Jedna położna była po prostu wredna. Robila to bardzo bolesnie, nie pozwalała mi sie ruszać a to tak bolalo. Po porodzie jeszcze 2 h leżałam na sali porodowej, dziecko zabrali. Rozmawiałam o tym z mężem że powinniśmy zgłosić zachowanie tej położnej do ordynatora. Okazało się że była w sali obok i wszytko słyszała. Jak weszła do nas to nagle potrafiła być miła.... Przez caly poród doświadczyłam kilku niemiłych sytuacji z jej strony.. czasem trafi się ktoś kto pracuje za karę a nie z powołania...
2020-02-19 14:20
Właśnie też słyszałam , że te masaże są bardzo bolesne. Ale to każdej kobiecie robią ?
Mój lekarz mówił, że jak akurat jest na dyżurze to mi zrobi bo to szybciej idzie rozwarcie. Ale nie wiem jak będzie inny :)
Mój strach przed bólem jest dość duży dlatego jak tylko zjawię się w dobrym momencie w szpitalu to biorę znieczulenie.
2020-02-18 11:00
Panna Xoanna. Wydaje mi się że mam kiepski próg bólu. Po znieczuleniu same skurcze nie były tak bolesne i anastezjolog ciągle kontrolował ilość podawanego znieczulenia. Najgorsze były masaże wykonywane przez jedną położną. Ginekolog potrafił robić to w miarę delikatnie... A ona... 10 sekund masażu i 1.5cm większe rozwarcie....
2020-02-18 10:13
MamaMałejMajki Najwidoczniej coś poszło nie tak ze znieczuleniem, zła dobrana dawka do masy ciała.
