Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2172 Wątki)

W jaki sposób informowaliście rodzinę o ciąży?

Data utworzenia : 2020-04-04 23:14 | Ostatni komentarz 2021-06-07 16:43

PatrycjaP.

8300 Odsłony
683 Komentarze

W jaki sposób i okolicznościach informowaliście rodzinę o ciąży? Nie chodzi mi tu o partnera bardziej o mamę, tatę, babcie, dziadka, siostrę.. 

 

Ja o ciąży dowiedziałam się początkiem listopada, wyczekałam z informacja do Swiąt Bożego Narodzenia i dopiero wtedy wszystkim przy stole razem oznajmiliśmy ta cudowna wieść. Siostra jedynie kilka dni wcześniej była z nami na zakupach i ja jak to ja zawsze wszystko dźwigam nie przeszkadza mi grzewka wody czy inne tego typu ciężkie rzeczy a tego dnia mąż do mnie zostaw nie dźwigaj ja wezmę i tu żartem moja siostra do mnei mówi "co Ty w ciąży jesteś?" a ja nikogo nie okłamując ale nie zdradzając tajemnicy szybko zmieniłam temat. Wtedy jej nic nie zaświtało bardziej bo nie drążyła tematu ale przy stole jak się dowiedziała że wszystkimi to wtedy ta sytuacja stała się dla niej oczywista. 

 

Tematu szukałam w lumpce niestety wyskoczył na podobnym error i nie mogłam sprawdzić czy jest adekwatny do mojego zapytania. 

2020-07-21 08:00

Wydaje mi się, że tak jak były dzieci poczęte lub urodzone podczas wojny, komuny itp tak teraz nasze dzieci, poczete w czasach zarazy, będą tworzyły wyjątkowe i bardzo ważne dla historii pokolenie. Oczywiście każde dziecko jest wyjątkowe ale to pokolenie stworzy nowy świat bo wszystko od tej pory będzie inne (szkoła, wycieczki, restauracje...)...

2020-07-20 23:10

Adamos dla mnie nie ważne w jakim czasie ważne że chciane....dziecko to coś wspaniałego i wirus nie powinien byc tu wyznacznikiem..

 

2020-07-20 22:57

Każdy moment jest dobry kiedy jesteśmy gotowi.  Czy to panuje wirus czy nie. Oby tylko dziecko prawidłowo się rozwijało 

2020-07-20 21:37

U mnie teściowie też mówili przy pierwszej ciąży że trochę za szybko że nie mamy mieszkania itp. jednak wszystko się jakiś ułożyło a my mieliśmy większą motywację by to ogarnąć.

2020-07-20 19:09

Adamos to tak troche niefajnie z ich strony.. takie malenstwo to wielki cud , niewazne w jakich oklicznoscich zostalo poczete, wazne ze bedzie nowym zyciem i wypelni Wasze serca :) U mnie tesciowie sie niby cieszyli, a raz na miesiac jak odwiedza wnuka to jest dobrze..(mieszkaja w tym samym miescie )

2020-07-20 16:47

Przykro jets trochę słuchać samych negatywnych komentarzy ze strony najbliższych. Zwlasza jeśli w głowie często chcąc nie chcąc wiele obaw się pojawia w trakcie cięży. No ale cóż, będzie wielka niespodzianka :) 

2020-07-20 08:33 | Post edytowany:2020-07-20 08:34

U mnie teściowie  już starsi więc może myślą że przytyłam bo jeszcze tak nie widać po mnie hihi. Zresztą nie widzimy się codziennie. Mąż nie powiedział to jego rodzice wychylac się nie będę. :) Zaraz będą komentarze jak dacie radę ble ble jak to starzy ludzie. Wolę nie zaczynać tak jakby oni mi kasę dawali na wychowanie. A jak dowiedziałam się o ciąży też zaraz z mojej rodziny że niedobry czas bo koronawirus no ale co ja mam zrobić no trudno. 

2020-07-20 08:26

Adamos to będą mieli niespodziankę. Chociaż ja czasem też bym wolała żeby co niektórzy nie wiedzieli, uniknęła bym niektórych rad, komentarzy.