Ciąża i poród (2265 Wątki)
Dziewczyny mój mały ułożył się miednicowo stopkami w dół. To już 33tc.nie wiem czy się obróci.Boje się cesarki. Rodzilam tylko sn. Różne rzeczy słyszałam że dziewczyny w trakcie operacji wszystko czują potem ciężko wstać rana się źle goi. Jak to było u was?
2020-12-12 13:45
Ja to się ciesze ze ani nie pękłam sni nie bylo nacinane. Dzieki temu szybkciej wróxilam do formy na pewno
2020-12-11 23:56
Nie wiem od czego to zależy ale ja też miałam szwy do ściągnięcia jak Justyna rodziłam w 2018 roku . Wiadomo że te wewnątrz to są rozpuszczalne , syn urodził się 19 grudnia pojechałam w sylwestra ściągać szwy .
Różnie mówią jedni ,że lepiej naciąć a inni że popękać . Położna do której chodziłam na szkołę rodzenia mówiła że lepiej pęknąć wiadomo nie zawsze jest możliwość ochrony krocza , różne są sytuacje i koleżanka co chodziła razem ze mną tak to wzięła do sobie że nie zgodziła się na nacięcie położna pytała 3 razy podczas porodu i tak popękała aż po odbyt że musieli ja uspac i zszyć w środku też coś jej pękło także czasami lepiej słuchać położnej podczas porodu .
2020-12-11 21:14
Ilia ja przy trzecim porodzie nie mogłam byc nacieta bo miałam zylki i niestety pękłam...byłam zszyta i powiem ci że szybciej się to zagoiło-kilka dni i nic nie czułam niz jak byłam szyta przy synu( ałe 6 tygodni sie męczyłam ) więc to nie zalezne czy nacinana czy pęknieta tylko czy prawidłowo zostałaś zszyta...
2020-12-11 20:32
Ja się cieszę że miałam nacinane krocze niż miałoby mi popękać, ładnie zszyte, szybko zagojone i po nacieciu nie ma żadnego dyskomfortu
2020-12-11 19:11
Lepiej jak natna krocze niż popekac. Zwykle przy pierwszej ciąży nacinaja.
2020-12-11 16:40
Bardzo możliwe, bo siostra w tym samym szpitalu miesiąc wcześniej tak samo miała
2020-12-11 09:27
JustaMama może zależy od szpitala
2020-12-10 21:33
Ja miałam nierozpuszczalne w kwietniu
