Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2181 Wątki)

Położna a lekarz POZ

Data utworzenia : 2019-10-22 16:07 | Ostatni komentarz 2020-03-09 11:55

emi3

3740 Odsłony
335 Komentarze

Witam,

 

Jestem w 39 tygodniu ciąży. Chciałabym dokonać wyboru położnej środowiskowej POZ z innej przychodni niż przychodnia, do której zapiszę po urodzeniu synka. Słyszałam, że to możliwe, jednak nie wiem jak tego dokonać?  Dzwoniłam do przychodni, jednak tam Pani próbowała wybić z głowy mi ten pomysł :(

 

Z tego co się zorientowałam szpital, w którym będę rodzić, sam wysyła informację o narodzinach dziecka do wybranej przeze mnie przychodni. Pytanie czy jeśli przed porodem wybiorę położną z przychodni X, a potem wybiorę lekarza z przychodni Y, to czy ta druga przychodnia nie przyśle do domu innej położnej?

 

2020-03-09 11:55

Mój jest w domu koło 18 od 6 rano więc też za wiele nie pomoże, jedynie w weekendy 

2020-03-08 22:50

Mój mąż pracuje dużo często od 10 do 23 go nie ma w domu.  Więc też sama wszystko robię przy dziecku. Jak ma wolne to co innego 

2020-03-08 21:04

Aga jeśli akceptujemy żłobki czy przedszkola. Niektóre mamy nie chcą oddawać dzieci. Są też osoby po prostu nieporadne i nie wiedzą gdzie mają się udać żeby cokolwiek załatwić 

2020-03-08 20:27

Zawsze można poprosić o wsparcie. Nie jest tak jak kiedyś, że zazwyczaj kobiety siedziały w domu z dziećmi. Teraz kobiety chcą się realizować, przez co muszą być bardziej multifuncyjne. Wiele kobiet z malutkimi dziećmi pracuje i robi karierę i dają radę. Chcieć to móc. Kwestia samozaparcia i organizacji. 

2020-03-08 15:27

Paulina oczywiście że tak. Ale pracę można zmienić jeśli kobieta już naprawdę nie daje rady sama. Gdybym miala blizniaki z kolką to chyba płakałabym dzień i noc razem z nimi. 

Konto usunięte

2020-03-08 14:16

Ale przecież takie kobiety, których mężowie wyjeżdżają w delegacje czy pracują po wiele godzin podobnie muszą sobie radzić ze wszystkim same... nie zawsze ojciec jest na wyciągnięcie ręki, sytuacje są różne, a radzić sobie trzeba jakoś 

2020-03-08 08:51

Ja współczuję samotnym matkom lub ojcom. To dopiero musi być hardcore...

Konto usunięte

2020-03-07 23:40

Organizacja jest potrzebna, określony rytm dnia pomaga dotrwać do jego końca, ale czasami po prostu wszystko sypie się na starcie i wtedy już wiadomo, że bez wsparcia się nie obędzie...