Ciąża i poród (2169 Wątki)
Ciążowy brzuszek!
Data utworzenia : 2019-09-10 19:38 | Ostatni komentarz 2020-12-18 21:07
16656 Odsłony
1520 Komentarze
Cześć dziewczyny!
Obecnie jestem w 23 tygodniu ciąży, wszyscy mi mówią że mam mały brzuch, ale dzidzia rozwija się prawidłowo. Jak rosną Wasze brzuszki? Pochwalcie się zdjęciem :)
2020-12-18 00:11
Ja sobie nie zdawałam z tego sprawy jaka jest ts więź, do chwili aż urodziłam
2020-12-18 00:04
Ja też jak szlam rodzic Stasia to bardzo przeżywałam rozłąkę z Hanią. To chyba normalne, ja osobiście nie widzę w tym nic złego.
Osobiście znam kobietę która zostawiła swoją najmłodsza córkę z babcią a z dwójką starszych dzieci pojechała nad morze. Podobno "żeby się nie męczyć" Bo z nią by nie odpoczęli. Ja osobiście bym tak nie mogła. Albo jadą wszyscy albo wcale.
2020-12-17 23:20
Masz rację kochana. Jeszcze trochę i się przekonam sama
2020-12-17 22:09
Monia tak aż taka więź się tworzy.urodzisz to się sama.przekonasz
2020-12-17 21:59
Oczywiście że więź matki i dziecka jest największa przecież to nasze dziecko
2020-12-17 21:02
Ja mam z synem ogromną więź ale trzeba też pamiętać o partnerze żeby dbać też o związek, dla zdrowia psychicznego własnego lubię trochę odetchnac od dzieci więc też nie mam problemu z zostawieniem ich u babci choć początki były ciężkie. Jak je początkowo zostawiałam to co chwilę smay wysyłałam co robią
2020-12-17 20:55
Ja mam bardzo duża więź z moim ukochanym, że byśmy dla siebie zrobili wszystko więc jak więź matki do dziecka jest większa to w sumie jest piękne, nie mogę się doczekać
2020-12-17 17:39
Monia różnie kobiety to odczuwają są takie które bez problemu zostawiają najmłodsze dzieci z kims innym i czadem myśle ze mize to zdrowsze . Ja nie potrafię . Mize to wynika z tego ze ogólnie nie ufam ludziom nawet z rodziny i wiem ze nikt nie zna tsk dobrze moich dzieci jsk ja i w dodatku nie uszanuje naszych przyzwyczajeń wiec nie chce zostawiać . Przy synu bez problemu zostawiałam z mezem z reszta kończyłam wtedy studia i musiałam . Ale wiedzialam ze on jak coś zadzwoni . Przy corce jest gorzej po pierwsze dlsteho ze ona zdecydowanie bardziej związana ze mną ( mize przez kp) pi drugie dlatego ze ona jest bardzo wymagajsva duzo placze męża to denerwuje a ja daleka jestem od metod typu „ niech sobie popłacze”.
a noc to dls mnie jest w ogóle swieta i nie wyobrażam sibie zostawić dzieci . Mój syn ma 5 lat a ja idąc rodzic córkę przeżywałam to strasznie