Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2345 Wątki)

Aniball = łatwiejszy poród???

Data utworzenia : 2015-03-25 11:32 | Ostatni komentarz 2025-01-17 22:57

Konto usunięte

523305 Odsłony
9586 Komentarze

Dziewczyny muszę się Wam pochwalić, że zakupiłam sobie Aniball (po konsultacji z lekarzem i innymi użytkowniczkami tego produktu). Słyszałam bardzo dużo dobrego na temat tego sprzętu - regularne ćwiczenia z nim mają niby zmniejszyć strach, uspokoić psychicznie a co najważniejsze - mają zapobiec rozcięciu krocza i pomóc w ćwiczeniach mięśni odpowiedzialnych za poród. Nie wiem, zobaczymy, przekonamy się :) Mi do ostatecznego terminu zostało 8 tygodni i zamierzam codziennie ćwiczyć. Czy to coś da - dam Wam znać jak już urodzę :P A któraś z Was może tego używała?????

2015-07-08 00:49

Jestem, jestem:) Nadal w dwupaku. Jakoś mojej córeczce niespecjalnie się spieszy. Dzisiaj byłam na ip. Próbuję wszelkich możliwych sposobów wywołania porodu i nic:/ Jak do piątku się nie urodzi, to mam się zgłosić na patologię. Po dzisiejszych ćwiczeniach 29 cm:))) Dzięki snowa troszkę inaczej ćwiczę (jak z Epino) i szybciej poszło rozciąganie, a może po prostu dobre czasy i dla mnie nastąpiły?:)

2015-07-07 23:00

Dziewczyny, idziecie jak burza :) Gratuluję! Wiem jakie to trudne. Ja doszłam do prawie 29 cm i jakoś strasznie ciężko było mi zwiększyć obwód balonika. Przy porodzie dałam radę wypchnąć główkę o 4 cm większą, z kolei Syba urodziła Synka z obwodem główki większym o 9 cm :) Jeśli Wy dochodzicie do 29 czy 30 to nie ma się czego obawiać :) Wykonujcie masaż, ćwiczcie aby podtrzymać ten wynik i będzie na pewno dobrze :) A PatPat już po terminie, więc myślę, że urodziła i niedługo zda nam relację :)

2015-07-07 20:57

Dzis zaczęlam cwiczenia wraz z odcinkiem Wspanialego Stulecia. :-) Przy koncowych literach bylo magiczne 30 cm, ale z komfortem to juz ma niewiele wspolnego. Zwiększa to jednak komfort psychiczny i mam trochę mniejszy stres przed porodem. Nie kazdego dnia jednak udaje sie zwiekszyc obwod. 27 cm nie moglam przekroczyc chyba przez 3 dni. Tylko PatPat jakos zniknęła.Mam nadzieję, ze to przez zajęcia ze slicznym, zdrowym maluszkiem. :-)

2015-07-07 13:31

No, niestety nieciekawie. W niektórych szpitalach rodzące zaraz po porodzie przenoszą na ginekologię, inne wypychają jak najszybciej do domów. W jednym szpitali jest tyle przyjęć, ze położne podobno planowały strajk, ale chyba w końcu obeszło się bez. Ja dziś doszłam do 27cm... jeszcze 2 cm i będę spokojna :).

2015-07-06 09:12

Ja nie mogę, co się dzieje w tym kraju. W takiej sytuacji Marta się nie dziwię. Syba- ja to cały czas mówię, że w 2 godziny urodzę i się tego trzymam. Mam nadzieję, że rzeczywiście tak będzie.

2015-07-05 22:23

Hirudo-bonum - może bym się i nie zgadzała gdyby nie to, że jest ogólnie teraz przepełnienie i w każdym szpitalu problem z miejscami. Za chwilę będą zamknięte kolejne 3, co oznacza, że reszta musi przyjąć więcej jeszcze pacjentek, a jest boom rodzących do tego. Wolę więc urodzić wcześniej wiedząc że będę mieć łóżko i normalne warunki i opiekę lekarza prowadzącego, niż w 'obcym' szpitalu, przy przepełnieniu gdzie więcej pacjentek, przy tej samej ilości personelu i bycie anonimowym będzie mocno stresujące dla mnie. W dodatku w moim szpitalu - mimo, że raczej z tych starszych, wiem, że jest jeden z najlepszych oddziałów neonatologii - i dlatego go wybierałam. A będą upychać tak jak mnie moja :)

2015-07-05 21:40

Z własnego doświadczenie powiem, że jak się człowiek nastawi porządnie to jest wstanie wcześniej urodzić.

2015-07-05 19:17

Marta- z powodu zamykania szpitala będą przyspieszać poród? Ja bym się na to nie zgodziła. Wolałabym pojechać do innego niż przebijać pęcherz. Niby stolica, a taki problem. Współczuję. Ps. Przecież porodu nie da się przewidzieć, więc jak mogą "upychać" swoje pacjentki.?