Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2183 Wątki)

Lot samolotem a ciąża

Data utworzenia : 2013-04-08 14:11 | Ostatni komentarz 2022-09-06 12:50

Kamila.Kotowicz

8250 Odsłony
14 Komentarze

Latanie w ciąży nie stanowi problemu. Podobnie jak podróż pociągiem, czy samochodem. Przy założeniu jednak, że trzymamy się pewnych ogólnych zasad i postępujemy zgodnie z wymogami przewoźnika. Ten w większości wypadków nie zaleca podróżowania samolotem kobietom po 34-36 tygodniu ciąży. Przede wszystkim ze względu na możliwość rozpoczęcia się akcji porodowej w tracie lotu. Kiedy konsultować się z lekarzem? Jeśli chorujesz na cukrzycę, zakrzepicę, chorobę serca, krwawienia z pochwy lub spodziewasz się bliźniąt albo w wywiadzie okazało się, że w Twoim wypadku istnieje duże ryzyko porodu przedwczesnego, przed wylotem musisz skonsultować się z lekarzem. Latanie samolotem w ciąży na trasach długodystansowych nieznacznie podnosi ryzyko pojawienia się zakrzepicy żylnej w kończynach dolnych (zakrzepicy żył głębokich). Zagrożenie to ma źródło w kilku problemach: unieruchomieniu, niższym ciśnieniu w kabinie oraz odwodnieniu. Istnieją konkretne zalecenia, jak powinna postępować kobieta, by lot samolotem przebiegał bez zbędnych kłopotów. I tak w przypadku lotów trzygodzinnych i krótszych i w sytuacji, gdy nie ma dodatkowych czynników ryzyka wystąpienia zakrzepów (np. otyłość, uwarunkowania genetyczne) poleca się: - picie dużej ilości płynów (by uniknąć odwodnienia), wyłączając alkohol i kofeinę, - spacery, wstawanie – co najmniej raz na pół godziny, - wykonywanie ćwiczeń mięśni łydek, - w samolocie najlepiej zsunąć obuwie - dobrze wybrać w trakcie zakupu biletu lub później poprosić (gdy miejsca nie są przypisane do biletu) fotel z przodu lub na środku samolotu, który pozwoli rozprostować nogi. Jeśli lot samolotem trwa dłużej niż trzy godziny, dodatkowo kobieta powinna: - założyć pończochy elastyczne lub uciskowe – bardzo skuteczne w zapobieganiu obrzękom nóg, - unikać elastycznych rajstop – w samolocie mogą być one za ciepłe, co sprzyja zakażeniom pleśniawkowym, - założyć wygodne, luźne obuwie – sportowe lub sandały Kobiety z grupy szczególnego ryzyka (u których występowała już zakrzepica lub w których rodzinach odnotowano taki problem) przed lotem powinny zasięgnąć opinii lekarskiej. Czasami będą musiały one zażywać specjalne leki, zapobiegające skrzeplinom. Takie wskazanie może być konieczne w przypadku dalekich lotów. Linie lotnicze a podróż samolotem w ciąży easyJet – do 27 tygodnia ciąży bez zaświadczenia; pomiędzy 28 a 36 tygodniem konieczne zaświadczenie, natomiast od 36 tygodnia (włącznie) na pokład nie są wpuszczane kobiety w ciąży. W przypadku zaświadczenia ważne jest to, aby miało ono datę wydania nie wcześniejszą niż pięciodniową przed datą wylotu. PLL LOT – wymagane zaświadczenie od momentu, gdy ciąża jest już widoczna aż do 36 tygodnia ciąży, w kolejnych tygodniach lot jest możliwy tylko pod warunkiem posiadania formularza MEDA. Wizzair – do 28 tygodnia ciąży bez zaświadczenia,; od 28 do 34 z zaświadczeniem; po 34 tygodniu ciąży nie ma możliwości lotu. Ryanair – od 28 tygodnia niezbędne zaświadczenie; zakaz lotu w ciąży mnogiej od 32 tygodnia, a w przypadku gdy kobieta spodziewa się jednego dziecka od 36. Lufthansa – o ile kobieta nie wybiera się w daleką podróż, np. leci do Kanady, może bez przeszkód za pośrednictwem tego przewoźnika podróżować do 36 tygodnia ciąży bez okazywania zaświadczeń (o ile oczywiście ciąża przebiega prawidłowo). Gdy leci do wspomnianej Kanady w okresie od 28 tygodnia do 36 tygodnia ciąży, może latać bez zaświadczenia, a po 36 tygodniu zaświadczenie musi być okazane przez wejściem na pokład i musi być ono z datą nie wcześniejszą niż wystawioną 72 godziny przed lotem. Takie zaświadczenie może wydać jedynie Centrum Medyczne Luthansy. British Airways – do 36 tygodnia ciąży można podróżować bez przeszkód i dodatkowych zaświadczeń w przypadku ciąży pojedynczej, a do 32 w ciąży mnogiej bez zaświadczeń. Air France – zaświadczenie wymagane dopiero w 9 miesiącu ciąży. Od 9 miesiąca ciąży lot samolotem jest możliwy tylko z zaświadczeniem przewoźnika wypełnionym przez lekarza prowadzącego kobiety. United Airlines – zaświadczenie wymagane w dziewiątym miesiącu ciąży. Zaświadczenie wydawane przez lekarza prowadzącego. Norwegian – loty samolotem mogą odbywać się bez przeszkód aż 4 tygodnie przed planowaną datą porodu. Natomiast jeśli lot trwa krócej niż 4 godziny, dozwolone jest podróżowanie w ciąży kobiet, których termin planowany jest do dwóch tygodni od daty wylotu. W każdym wypadku niezbędne jest zaświadczenie lekarskie pozwalające na podróż kobiety w ciąży.

2022-09-06 12:50

Mnie moja Pani ginekolog powiedziała że najlepiej wybrać się w podróż samolotem na początkach ciąży później dla większego maluszka skoki ciśnienia nie są dobre i taka podróż męczy i nasz organizm który nie wiemy jak do końca zareaguje 

2022-08-26 11:12

Jeśli lekarz nie ma żadnych przeciwskazań to czemu nie.

Udanej podróży

2014-03-16 09:58

moja ówczena lekarka nie miała przeciwskazań co do moich podróży ale ostrzegła, że gdyby coś to ona nic na ten temat nie wie. Chyba bała się ewentualnej kontroli bo wystawiała mi L4. Podejrzewam, że gdybym cierpiała na wymioty oszczędziłabym sobie dodatkowych atrakcji w samolocie. Wszystko zależy od samopoczucia i zaleceń lekarza.

2014-03-15 22:10

mnie pani doktor od razu zapowiedziała, że nie mogę latać samolotem. Po pierwsze chodziło głównie o moje wymioty, że fizycznie mogłabym po prostu lotu nie przetrwać, a im później tym więcej komplikacji miałam. Ale dziewczyny które miały termin wcześniej niż ja (ja we wrześniu) latały na wakacje jeszcze w lipcu więc najwidoczniej się da ;)

2014-03-15 21:45

Ja bym się nie zdecydowała, dlaczego? Otóż, podczas zmian ciśnienia czuję się fatalnie. Przy starcie jakbym była nawalona, przy lądowaniu dostaję zawsze migreny. Jakby do tego wszystkiego miała dojść jeszcze ciąża to chyba bym zeszła na pokładzie. Ale jeżeli nie ma medycznych przeciwwskazań, a przyszła mama chce lecieć to niech leci :)

2014-03-15 18:16

Latałam samolotem w 1 trymestrze, na szczęście nic się nie stało ale teraz już się nie wybieram. W planach miałam loty raz w miesiącu, jednak bardzo się rozleniwiłam i teraz nie chce mi się nawet skoczyć do pobliskiego sklepu. Nie ma to jak w domu :)

2013-12-04 16:09

Ja leciałam w pierwszym trymestrze (dzień wcześniej dowiedziałam się, że jestem w ciąży i nie odwołałam lotu) a 3 dni później doszło do poronienia. Wyobraźcie sobie moje wakacje w Lizbonie, kiedy wylądowałam w portugalskim szpitalu z krwawieniem. Nie wiem czy to miało związek czy nie, ale drugi raz bym się nie odważyła. W maju tego roku miałam lecieć na 3 dni służbowo do Włoch, ale dzień przed odwołano nam lot z powodu strajku na lotnisku. Pojechaliśmy do Włoch autem, a jak wróciliśmy to okazało się, że jestem w 5 tygodniu ciąży. Także opatrzność nade mną czuwała. Z kolei moje koleżanki latały i nie miały żadnego problemu. Jedna z moich koleżanek pracuje w Norwegii i przylatuje do domu średnio co 3 tygodnie i tak od samego początku ciąży. Teraz jest w 21 tygodniu i wsio OK. Także nie wiem od czego to zależy.

2013-12-04 12:57

Mam kilka kolezanek, ktore lataly samolotem wlasnie w drugim trymestrze, kiedy zazwyczaj kazda z nas czuje sie najlepiej i juz nie ma obaw poronienia. Jesli mamy w planach takowy lot to dla swietego spokoju warto go przedyskutowac z lekarzem prowadzacym, aby byc spokojna i znac wszystkie za i przeciw. Ciaza to nie choroba i nie unikajmy realizacji naszych planow czy marzen :)