Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2182 Wątki)

Rozejście się spojenia łonowego

Data utworzenia : 2015-04-28 12:24 | Ostatni komentarz 2021-01-29 17:35

Martyna-1988

11578 Odsłony
59 Komentarze

Hej Dziewczyny! Mam do Was pytanie. Moja siostra (31 tydzień ciąży) od kilku dni skarżyła się na ból spojenia łonowego. Ból nasilił się do tego stopnia, że o 5 rano pojechała do szpitala. Okazało się, że nastąpiło u niej rozejście się spojenia łonowego. Podobno zdarza się to w jednej na 800 ciąż. Ma mieć szczegółowe badania, ale jeżeli okaże się, że rozejście est większe niż dwa cm, to będzie kwalifikowała się do cesarskiego cięcia. Siostrze zależało na porodzie naturalnym, ale jak widać sprawa się nieco skomplikowała. Moje pytania: - Czy któraś z Was miała podobny przypadek? - W którym tygodniu ciąży zdiagnozowany? - Jakim porodem zakończyła się ciąża? - Czy po ciąży wszystko wróciło do normy? Z góry dziękuję za odpowiedzi!

2019-10-06 17:33

Dziewczyny wracam na małą chwilkę z wieściami! :) 

Pcheła nie mogli mi zrobić prześwietlenia, bo nie mieliby nawet mnie jak zakryć, bo to jednak było krocze, a nie np. ręka i powiedzieli, że nie ma takiej możliwości. W poniedziałek 30.09 ordynator szpitala wraz z moim lekarzem prowadzącym ciążę stwierdzili, że nie ma sensu dalej mnie tak trzymać i zdecydowali, że czas zacząć coś z tym robić. Podłączyli mi kroplówkę z oksytocyna, która już po 5 minutach zaczęła działać i zaczęły się skurcze. Stały się bardziej regularne, aż doszły do takich co 2 minuty. Po dwóch godzinach od podłączenia kroplówki odeszły mi wody, więc zadzwoniłam do męża i mówię mu, że rodzimy, to przyjechał. Ale kroplówka się skończyła i wszystko ucichło. No to ok. Pani ordynator mnie zbadała i mówi, że rozwarcie od rana się nie zwiększyło, jest na palec i rano druga kroplówka. Po godzinie 18-stej zaczęło robić mi się słabo, duszno, mąż wtedy jeszcze był, ale ostatecznie pojechał, bo nie było to nic groźnego. Objawy zaczęły się nasilać, zaczęła zatykać mi się tchawica, miałam uderzenia gorąca na twarzy, zaczęła drętwieć mi lewa ręka od łokcia w dół i te pierwsze trzy palce z lewej strony dłoni. Zaczęła boleć mnie głowa z tyłu i ból promieniował aż do skroni. Zmierzyli mi ciśnienie, idealne 120/70, natomiast tętno 100, a u mnie takie tętno jest bardzo wysokie, szczególnie, że z reguły "wszystko" mam niskie. Zrobili mi ekg serca i zawieźli na wizytę do kardiologa, miałam usg serca robione, lekarz stwierdził dwie nieprawidłowości- jedną mam od urodzenia akurat, to tym się nie przejęłam, drugą mówił, że wynik podwyższony, ale zbyt mało ciężarnych zbadał, żeby stwierdzić, czy to dla mnie groźne. Okej, wróciłam na salę. Podłączyli mi ktg i duszności mi się nasiliły. Lekarz wtedy zapytał, czy ja się czegoś boję, mówię, że absolutnie, że jestem nastawiona na jutrzejszą kroplówkę i że się nie mogę doczekać, ale absolutnie nie czuję żadnego lęku, ani strachu. Ale bardzo ciężko mi się oddychało i objawy się nasilały, ordynator stwierdziła, że nie będzie się ze mną "użerać" i robimy cięcie... I powiem Wam tak... Krocze jak ręką odjął, nie boli w ogóle, czyli faktycznie może był jakiś ucisk? Tego się nie dowiem, ważne, że minęło. Pozdrawiam mamusie! 

2019-10-02 10:03

To nie wiedziałam. Fajnie że już urodziła intulk swoją córeczkę. Gratuluję Magicznypazur

2019-10-02 09:12

Magiczny pazur urodziła w ostatnim dniu września :)

2019-10-01 21:14

Aneczka Magicznypazur już tuli córeczkę. Pochwaliła się w wątku z rozstrzygnięciem konkursu 

2019-10-01 20:37

Magicznypazur a mówią coś na temat porodu? Czy będziesz miała wywoływany? Czy będą czekać aż się sam zacznie? A może CC?

Konto usunięte

2019-09-30 08:47

magicznypazur - a dlaczego nie mogą zrobić Ci prześwietlenia? Chodzi o promieniowanie? Aktualnie już odchodzi się od tego, że promieniowanie źle wpływa na dziecko. Przecież sam brzuch będziesz miała zabezpieczony matą. A plusy z takiego prześwietlenia są niewątpliwie większe niż jego brak.


Niestety skoro boli Cię gdy normalnie Cię dotykają, to przy porodzie będzie jeszcze gorzej :( A może jest szansa, aby z jakimś lekarzem się dogadać na cc? Podpytaj czy jest tam jakiś lekarz, który nie ma objekcji do CC. 

2019-09-29 22:15

KontrolaJakosci89 tylko najbliższy szpital, który oferuje zzo (ode mnie jakieś 40 km) jest zamknięty, a raczej oddział ginekologiczno-położniczy jest zamknięty z powodu remontu i żaden w promieniu chociażby 60-80 km nie oferuje znieczulenia.

 

Patrycja. Niedopytalska powiem Ci, że nie wiem, bo mój lekarz był na oddziale w środę i w czwartek, a mamy niedzielę. No i muszę być po konsultacji z ortopedą, który pewnie też nic nie stwierdzi, bo nie może mi zrobić prześwietlenia... I po tej wizycie się powinno okazać ostatecznie,czy poród przez cc, czy sn. Tylko pytanie, kiedy będzie ortopeda na oddziale, to tego nie wie nikt. A termin na 5.10...

 

2019-09-29 15:07

Magicznypazur obawiam się że to co pisze kontrolajakosci może okazać się prawdą i ból podczas porodu sn może być masakryczny. Czy lekarz prowadzący ciąże i kierujący Cie do szpitala nie bierze już w ogole pod uwagę cc? Skoro okazało się że to nie rozejscie się a nie mogą znaleźć przyczyny bólu.