Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2183 Wątki)

Dziewczynka czy chłopczyk czy to takie ważne?!

Data utworzenia : 2013-03-04 17:39 | Ostatni komentarz 2022-12-19 21:42

klamerka123

51588 Odsłony
1330 Komentarze

Wszyscy pytaja mnie co będzie chłopiec czy dziewczynka, ale nie jest to dla mnie takie ważne... Wychodzę z zalożenia, że najważniejsze jest to żeby dziecko było zdrowe. Płeć dziecka można już rozpoznac od 14 tygodnia ciąży... Ale co niestety moje dziecko w 17 tygoniu podkurczylo nogi i nie chciało za żadne skarby pokazać czy będzie chłopiec czy dziewczynka... I co teraz... Jak to co? :) Trzeba poczekać do kolejnego usg za miesiąc więc może wówczas się uda, a może też będzie się ukrywać i do końca będzie to niespodzianka... Jak to było z Wami... Jakie byly Wasze odczucia, czy płeć miała znaczenie?? Kiedy dowiedziałyście się o płci waszego dziecka? ----- Chłopiec czy dziewczynka? 2013-09-14 08:19 Mamy! Kiedy dowiedziałyście się jaka jest płeć Waszego małżeństwa? I czy pamiętacie ten moment? A może do końca była to niespodzianka? Jakie wtedy towarzyszyły Wam emocje ? ;)

2013-03-05 14:50

Ja miałam przeczucie, że będzie chłopczyk:) i lekarz tylko to potwierdził:) Dla mnie płeć dziecka nie miała znaczenia, najważniejsze, żeby dziecko urodziło się zdrowe:)

2013-03-05 11:00

No ja się przyznam że dla mnie płe mnaczenie popnieważ planowałam tylko 1 dziecko i wolałabym ay była to dziewczynka... Pierwsze USG na którym stwierdzono płec to był dla mnie ogromny stres...Do końca ciązy mogliłam się aby czasami lekarz sie nie pomylił i aby płec się nie zmieniła. Gdyby był to chłopiec-cóż trudno... Na szczęście nic się nie zmieniło i urodziła mi się córeczka.

2013-03-05 09:37

Tatko dzisiaj mały ma 3 urodziny i coś czuję że tak jak rok temu czy dwa lata temu nic nie dostanie od tamtych dziadków i ojca. Ja tego też nie rozumiem bo stało się jak się stało jest jaki jest i tak musi być. Każde dziecko się kocha. Z Bartkiem mam problemy jeździ się po lekarzach czasem to mam już dosyć ale trzeba iść dalej. Narzeczony dobrze, że mi dużo pomaga, że na niego mogę liczyć. Kupiliśmy małemu wspólnie prezent i nie marudził, że kupuje prezent dla nieswojego dziecka. Kiedyś pamiętam była sytuacja że Bartka biologiczny coś mu kupił to był w tym paragon tak jakbym miała mu za to co kupił pieniądze oddać. Mały bardziej obchodzi rodzinę mojego narzeczonego niż rodzinę swojego ojca. Fakt to smutne ale się tym nie przejmuje ich strata, a Bartek jest bardzo mądrym dzieckiem mimo wielu problemów.

2013-03-05 08:25

Magda to smutne, że najbliższa rodzina tak reaguje. U nas było tak, że w pierwszej ciąży liczyliśmy, że będzie chłopiec, choć gdyby była dziewczynka też by się nic nie stało. Przy drugiej ciąży nie będę oszukiwał, że po ciuchu liczyliśmy na dziewczynkę, no bo wiadomo, jak już chłopak w domu to dla odmiany mogłaby być dziewczynka. Ale jest drugi chłopak i nie smuciliśmy się z tego powodu ani chwili. Powiem wam, że teraz na to patrząc chcieliśmy dziewczynki dla odmiany ale mając dwóch chłopaków nie potrzebujemy odmiany, ponieważ każdy jest inny, każdy inaczej wyraża swoje emocje, ma inny temperament, to jest niesamowite oglądać chi razem. Mogę więc z przekonaniem powiedzieć, że nie to nie kwestia płci jest tutaj istotna:)

2013-03-04 22:10

Moja była teściowa chciała mieć wnuczkę a wnuka nie chce znać... Czasem to inni ludzie zachowują się dziwnie... Rodzice kochają wszystkie dzieci nie ważne ile ich mają i jakiej one są płci :) Wiadomo, że chciało by się to czy tamto ale z dziećmi tak się nie da, jakie Bóg daje takie się bierze.

2013-03-04 21:59

Jestem w drugiej ciąży (35 tydzień) a pierwsza pociecha ma prawie dwa latka:) Za pierwszym razem lekarz na USG 3D w 14 tygodniu powiedział, że chłopak - i tak jest:) Tym razem trochę później bo w 18 tygodniu poznaliśmy płeć Maleństwa. Będzie drugi chłopak :D Szczerze mówiąc dla mnie bez różnicy czy chłopak czy dziewczynka - najważniejsze żeby było zdrowe!! Często spotykam się teraz z tekstami, że mogłaby być dziewczynka i takie tam. Dla mnie bez znaczenia jest płeć, kochać przecież będę je tak samo. Nie kocha się przecież dziecka za to, że jest chłopcem czy dziewczynką - kocha się je za to, że JEST! Nasze, wspaniałe, niepowtarzalne, cudowne...

2013-03-04 19:51

Ja jak zaszłam w ciążę to myślałam,że chłopczyk,a na usg w piątym miesiącu okazało się że dziewczynka. W otoczeniu wszyscy chcą mieć dziewczynkę,a ja zawsze wtedy mówię że nie ważne czy chłopczyk czy dziewczynka ważne żeby było całe i zdrowe!!!!

2013-03-04 19:42

Ja wiedziałam od samego początku że będzie chłopczyk lekarz to tylko potwierdził :) Teraz to marzy mi się dziewczynka :) Ale chyba jak będę znowu w ciąży to nie będę chciała wiedzieć, tyle że to przy moim Miśku który wszystko chce wiedzieć nie wyjdzie :D