Fluoryzacja mleczakow

Córka w szkole też ma fluoryzację, :) Ja kiedyś za dziecka też miałam przeglądy i fluoryzację w szkole (bo w budynku szkoły był stomatolog dziecięcy). 

A córce jak się mleczaki psuły pomimo ograniczania słodyczy i odpowiedniej higieny to kupiłam żel do fluoryzacji elmex i na patyczku do uszu nakładałam na psujący się ząbek na noc i to pomagało :) 

Mazia u nas w szkole jest jakiś chyba program i dlatego z tego dzieci mogą korzystać ale coś czytałam że mają tow prowadzić od września do szkół więc w sumie myślę że dobrze ;)

Kurcze narzekacie na fluoryzacje a mi ten smak naprawdę nie przeszkadzał;)

Coś może pomoże, ale wiadomo trzeba ,samemu pilnować dzieci. Kuzynka straszyła swoje  ,że jak nie umyją to będą pp zębach chodziły czarne robaki i o dziwo myli 

Sama nie , ale z pewnością coś tam da . Choć jak dieta zła to cudów nie oczekujmy 

Tez mi się wydaje że sama fluoryzacja nie załatwi jednak sprawy.

Nie wydaje mi się żeby fluoryzacja tak całkowice chroniła przed próchnicą. Na próchnicę niestety wpływa dieta bogata w cukru lub niektóre leki lub niewłaściwa higiena jamy ustnej. 

Tak, pamiętam ten paskudny smak:(.. Chociaż mimo fluoryzacji miałam próchnicę i to sporą. Moja córka nie miała fluoryzacji i żadnej próchnicy. Także ciekawe na ile to faktycznie działa:).

To był okropny smak tego, nie było wolno połykać,i był jakiś  czas gdzie trzeba to było mieć w buzi ,bleeee okropieńswto mojego dzieciństwa i to w dodatku w szkolnej toalecie była ta fluoryzacja. Po tym też chyba nie można było jeść przez jakiś czas.