Walk in

Idziemka tak wiem że napewno jest to ciężko w tym wieku;( zwłaszcza jak dochodzą dodatkowe choroby czy dolegliwości;( zresztą co tu dużo gadać;) mi w ciąży było dużo bardziej wygodnie w brodziku niż w wannie;)

Pati ja przy starszej córce miałam kabinę prysznicową a brodzik był glebdszy i powiem szczerze że był dużo lepszy niż wanna;) małe zużycie wody lepsza kontrola nad dzieckiem ciepło bo z każdej strony szyba;) nie było tak źle ;) teraz mamy wannę przy młodszym dziecku a nie chce się w niej kąpać woli miskę;)

To prawda. Moi rodzice jak niedawno robili remont to też pozbyli się wanny kosztem prysznica, bo stwierdzili, że za kilka lat będzie im za ciężko korzystać z wanny..

Aniss uwierz mi, że moja babcia 86 lat,  to gdyby nie taki prysznic to do wanny w zyciu by nie weszła, a wyjść to już w ogóle. 

Zawsze mi się podobały te prysznice ,bo tak nowocześnie można urządzić łazienkę. Ale to prawda zajmuje więcej miejsca ,a ja w bloku mam malutką łazienkę niestety. 

Wygodne przy starszych osobach lub niepełnosprawnych. Jak dla mnie mniej wygodne przy małych dzieciach:) Przy maluchach najwygodniejsza jest dla mnie wanna. A ja osobiście czasem marzę o zwykłym prysznicu :D Ale poleżeć w wannie też lubię :)

Idziemka popieram przy starszych osobach jest to mega ułatwienie ale  znowu rezygnacja z długich kąpieli w wannie;)

myslę, że to fajne rozwiązanie też dla naszych rodziców, bo wystarczy krzesełko i można usiąść swobodnie i się umyć. 

siostra od męża taki ma i jest to mega wygodne w czyszczeniu , ale fakt zajmuje o wiele więcej miejsca niż normalnie , ale też ładnie wygląda 

My mieliśmy w bloku brodzik  niskopodłogowy. Po kilku latach zmieniliśmy koncepcję na odpływ liniowy. Bardzo bardzo dobre rozwiązanie. Jedyny minus to jeśli sie w porę nie czyści tego odpływu, to się zapycha przez włosy i szlam.